Opłaty drogowe w krajach UE (dla przykładu Słowacja, Włochy, Austria)

Jadąc na Słowację trzeba się liczyć z tym, że musimy wykupić winietę. Nie ma już naklejek na szybę tylko jest system elektroniczny. Winiety można kupić przez Internet. Opłat dotyczą wszystkich samochodów i osobowych i ciężarowych.

Opłata na dziesięć dni to dziesięć euro, na miesiąc to czternaście euro, a na rok to pięćdziesiąt euro. Trzeba zawsze pamiętać o wykupieniu winiety, bo słowaccy policjanci wlepiają bardzo wysokie mandaty i nie unikniemy tego, bo rejestracja jest z czytywana na autostradzie. Koszt przejazdu autostradą we Włoszech zależny będzie od tego ile kilometrów zrobimy. W Rzymu do Florencji będzie to nas kosztowało niecałe dziewiętnaście euro. Im dalej tym drożej, dlatego jadąc do tego kraju trzeba się spodziewać opłat. Nie ma tam winiec tylko płaci się jak w Polsce na bramkach. W Austrii również trzeba mieć winietę. Koszt dla samochodu do 3,5 tony na rok to 87.30 Euro. Można również wykupić winietę na dwa miesiące za 26,20 lub winietę na dziesięć dni za 9 euro. W krajach, które zostały wymieniony winieta roczna często jest tańsza niż u nas przejazd nad morze z południa kraju. Niestety, ale realia są tutaj przykre dla nas, dlatego trzeba się cieszyć, że w innych krajach, po których podróżujemy ta sytuacja jest o wiele bardziej dla nas komfortowa i trzeba z tego korzystać, kiedy się tylko da.

Staramy się o zwrot podatku z paliwa kupionego zagranicą

Można się o to starać tylko trzeba mieć wszystkie potrzebne dokumenty. To bardzo ważne żeby się do tego przygotować. W ten sposób mamy paragony i faktury i przyjeżdżając do kraju można będzie wypełnić wniosek, w którym uwzględnimy kraje, w których tankowaliśmy. Do każdego kraju osobno trzeba wysłać wniosek o rozliczenie podatku z Niemiec i trzeba o tym pamiętać. Nie da się wypełnić jednej deklaracji, która ma być uniwersalna. Trzeba wszystko dobrze wypełnić i wysłać. Czas oczekiwania na zwrot pieniędzy to od trzech do ośmiu miesięcy. Wszystko zależne jest od tego jak urząd w danym państwie się za to weźmie.

Kornelia